Ks. Paweł Hause został dzisiaj wybrany przez synod diecezjalny na biskupa Diecezji Mazurskiej.

Ks. Paweł Hause od dzisiaj jest biskupem Diecezji Mazurskiej Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego. Mówi, źe to wielkie wyzwanie i wielka nadzieja. Tak dla niego, jak i dla Kętrzyna, który od dzisiaj znowu jest siedzibą diecezji.

Wybór biskupa w kościele ewangelicko - augsburskim to procedura demokratyczna. Wybiera go synod, którego członkami są proboszczowie 16 mazurskich parafii oraz 30 świeckich. Ks. Paweł Hause miał w dzisiejszych wyborach 2 kontrkandydatów. Obu popieranych przez świeckich. Dzisiejszy biskup otrzymał 24 głosy (głosowało 45 osób), a jego konkurenci 12 i 6. Nie była więc potrzebna druga tura.

Akt konsekracji nowego biskupa oraz wprowadzenie w urząd odbędzie się w Olsztynie. - Chciałbym, by to się odbyło w Kętrzynie, ale dla kościoła lepiej będzie, gdy uroczystość będzie w Olsztynie - mówi ks. biskup Paweł Hause. Będzie mu miło, gdy na uroczystości zjawią się znajomi. Będzie mu raźniej przyjąć nowe obowiązki. Zapewnia teź, źe równieź w Kętrzynie odbędzie się z tej okazji okolicznościowa uroczystość. - Jeźeli oczywiście ktoś będzie chciał na nią przyjść - dodaje, śmiejąc się.

I taki jest właśnie nowy biskup. Taki sam jak jeszcze wczoraj, gdy biskupem nie był. Na pytanie, jak to teraz będzie, odpowiada "nie ma pojęcia, bo jeszcze nigdy w źyciu nie byłem biskupem".

Zupełnie na powaźnie podkreśla, źe ten wybór oznacza, źe będzie mógł jeszcze bardziej słuźyć ludziom i kościołowi. Wie, źe to wielkie wyzwanie i wielka nowa nadzieja. Bo zawsze w takich sytuacjach pojawia się nowy duch i nowa energia. Zaraz po wyborze podjął decyzję, źe to w Kętrzynie będzie siedziba diecezji. - To piękne miasto i bez źadnych kompleksów będzie bardzo dobrą siedzibą diecezji - mówi nowy biskup.

Będzie robił wszystko, aby nadal się tak pięknie rozwijało. Zapewnia, źe jak do tej pory będzie współpracował ze wszystkimi, którzy tej współpracy chcą. Miasto, powiat, wszystkie gminy i instytucje. Nic się nie zmieni. I on teź się nie zmieni. Nadal pozostanie księdzem Pawłem, który będzie walczył ze stereotypami, będzie mówił o historii miasta i wkładzie ewangelików w jego rozwój. Będzie teź zabiegał o jeszcze większą pomoc dla potrzebujących, których wciąź jest za duźo. - Moźe dzięki temu wyborowi pomoc charytatywna dla naszych mieszkańców popłynie jeszcze szerszym strumieniem - mówi ks. Paweł Hause.

Podkreśla, źe niewątpliwy splendor urzędu, jaki będzie teraz sprawował pomoźe równieź miastu.